Pomysły na nudę !

hejka!

U mnie teraz caały czas leje. Przez to jestem smutna i przygnębiona. Ta pogoda rzeczywiście nie wpływa pozytywnie na humor, jednak są na to sposoby. 

Mianowicie ĆWICZENIA!! To jest najlepsze. Chociaż jakoś bieganie jest ciężkie i nie każdemu się chce biegać w deszczu, to zawsze można wypróbować coś innego :).

 Ja na gwiazdkę dostałam specjalne hula-hop. Jest ono świetne. Ma ono specjalne wypustki, które podczas ćwiczenia masują ciało, sprawiając lepsze efekty. Jestem z niego bardzo zadowolona. Oglądając film lub ulubiony serial można znaleźć wolną przestrzeń i kręcić :). Z nudów można zawsze porobić brzuszki, na mnie to działa. Kiedy strasznie się nudzę, to kładę się na dywan i robię brzuszki. Może to jest proste i nie na każdego działa, ale u mnie jest skuteczne. Od razu czuje przypływ endorfinek. :)).

 Ale jedno razowe ćwiczenia nic nie dają. Ważna jest systematyczność. Bez niej nic się nie da osiągnąć. Trzeba mieć motywację! 

Nią może być:

-piękne, zgrabne ciało,

 -większe powodzenie u mężczyzn, 

-lepszy metabolizm oraz

-cudowna samoocena. 

Nidy nie przestawajcie ćwiczyć :*. Zróbcie to waszym nawykiem :)

Wyzwania!

Siemka.

 Na facebook'u ostatnio jest bardzo dużo wyzwań na zrobienie danej ilości brzuszków, przysiadów itd. To jest świetny pomysł. Na prawdę. Ja do swoich ćwiczeń dodałam przysiady :). A co do ćwiczeń to w następnych postach będę chciała już się bardziej na nich skupić.

 A teraz napiszę co nieco o bieganiu. Mam dwie najważniejsze rzeczy dla osób, które chcą biegać.

 Jedna: jeżeli chcesz sobie wyrobić mięśnie lub polepszyć kondycje najlepsze jest biega. Dzięki różnym oporą jak wiatr, podbiegi, kamienie mięśnie muszą się bardziej wysilić. 

Druga: jeżeli chce się schudnąć. Czyli spalić różne zbędne kilogramy to najlepiej powinno się biegać po równym terenie. Przykładem są ścieżki rowerowe lub specjalne miejsca do biegania :). 

To są dwie podstawowe zasady dla osób, które zaczynają biegać. Mam nadzieje, że się przydadzą :))

A wy jakieś wyzwanie się podejmiecie? Każdy coś znajdzie dla siebie :)

Co pić?!

Hejka :). 

Wiele osób się zawsze zastanawia co można pić podczas diety. Moja odpowiedź jest prosta - woda. 

Dużo osób o tym wie, więc bierze zawsze wody smakowe. Uwaga!! Nie wolno ich pić, sam cukier i chemia! To jest wielka zaraza. Sama je kiedyś strasznie piła, ale wystarczyło mi zdanie: Jeśli to woda truskawkowa, to czemu nie ma jakiegoś zabarwienia. Otóż to jest tak duża chemia, że nie zawiera ona w ogóle tych prawdziwych truskawek. 

Następne są soki, wszystkie nie 100% soki mają bardzo dużo chemii, trzeba się ich wystrzegać. Ogólnie większość soków jest wysoko słodzone, więc jak już bez nich nie da się wytrzymać, to najlepiej samemu je wycisnąć i już. Wtedy masz pewność co w nich się znajduje.

 Innym częstym piciem jest herbata. Najlepsza jest zielona. Bo najzdrowsza :). Można ją pić np. codziennie wieczorem :). 

Więc podsumujmy: najlepiej pić zwykłą wodę i herbatę zieloną. 

Na początku sama nie mogłam się przyzwyczaić do zwykłej wody więc można do niej dodać np. cytrynę, pokrojoną truskawkę, listek lub dwa mięty lub coś podobnego :). 

na koniec taka mała motywacja :

A wy co pijecie? 

Macie inne sposoby na zwykłą wodę?

Hejka

Hejka! 

W tym poście powiem o odpowiedniej diecie dotyczącej zdrowego życia i aby ćwiczenia przyniosły największe efekty. Ja osobiście byłam już na diecie dukana, na głodówkach, na diecie 1000 kcal i wielu innych. Te wszystkie moje próby schudnięcia były dobre, ale tylko na dany moment, ponieważ nie można na nich długo wytrzymać, więc powstał efekt jojo. No niestety. To jest największa zmora. Od ponad pół roku czytam na tematy odżywiania i mogę spokojnie stwierdzić co jest dobre, a co nie :)). 

Przede wszystkim trzeba unikać cukru prostego. Występuje on między innymi w cukrze, czekoladzie, batonikach, żelkach, ciasteczkach, ciastach i wielu innych produktach. Należy je usunąć z codziennych posiłków. Jest to etap bardzo trudny, więc zawsze można ustalić, że można jest w jednym tygodniu np. 1 batonik. Aby zastąpić ten cukier należy jeść dużo warzyw i owoców. 

Następnym ważnych elementem, którego trzeba uniknąć są węglowodany. Występują przede wszystkim w białym chlebie, ziemniakach, makaronie, ryżu. Są one niezdrowe. Biały chleb zastępuje się pełnoziarnistym, ziemniaki można łatwo wyeliminować, a makaron jeść w niedużych ilościach i to al dente w tedy jest on o wiele zdrowszy.

 A na sam koniec są to tłuszcze zwierzęce. Wszystkiego rodzaje smalce itd Te rzeczy akurat można dość łatwo wyeliminować i to należy zrobić. 

A wy na jakich dietach byliście?

Chcecie wiedzieć coś więcej?

 Napiszcie w komentarzach pytanie to na nie odpowiem :)).

W końcu trening :D

Siemka!

Od dzisiaj zaczynam codziennie ćwiczyć, aż do wakacji. Jej mam nadzieję, że tym razem dam radę xD.

 Od 3 lat trenuję siatkówkę :). Uwielbiam to. Dzisiaj byłam w końcu na treningu bo wcześniej aż tydzień siedziałam w domciu przez chorobę. ;c. To było straszne. Jak po każdym treningu wytworzyły mi się endorfinki *.* . Wielbię ten stan kiedy mam zmęczone nogi po treningu i kiedy czuję, że dałam z siebie wszystko. :)). Jednak to nie koniec na dziś. Jeszcze porobię sobie kilka brzuszków, przysiadów lub pompeczek :D.

 Ostatnio szukałam na yt jakieś filmiki z ćwiczeniami i znalazłam super babkę :D. Jest ona moją mentorką. Jest o wiele lepsza od Chodakowskiej i tej reszty. Podziwiam ją za to, że narzuca od razu szybkie tempo ćwiczeń a mimo to cały czas rozmawia i motywuję. To jest super. Od dziś będę z nią ćwiczyć.

To jest Belly Fat <3 :

A na koniec ja i moja motywacja *.*

A wy lubicie Chodakowską, Mel B lub macie kogoś innego? Jak tak to kogo? :D

Hej!

Hejka.

 Mam na imię Emilka. Mam 14 lat. Dość wiele już przeżyłam. Wiele razy próbowałam się odchudzać, stosowałam wiele metod, które przynosiły różne skutki. Postanowiłam założyć tego bloga i podzielić się z wami moim doświadczeniem, a jednocześnie chce wrócić na zdrowy tryb życia. Bo w końcu nie długo wakacje! Jej. Trzeba się cieszyć. To będzie moja motywacja :). Wspaniały płaski brzuch na wakacje. Będę tu pisała dość często o tym co zazwyczaj będę jadła lub jakie ćwiczenia zastosowałam.

A to mała motywacja :D, do wakacji osiągnę taki efekt. 

A wy zaczniecie już dbać o figurę?